Notes Stratega#2
Mikro-esej, polecenia treści i wyselekcjonowane myśli o strategii, zaproszenie na 1#Dyskusyjny Klub Stratega.
Jesteś tu nowy?
Serwus. Nazywam się Daniel i od roku piszę o strategii. Na co dzień pracuję jako konsultant ds. strategii marki, a wcześniej przez blisko 5 lat pracowałem w agencji digital marketingu.
Możesz zostać Patronem mojej twórczości - dołączając, zyskujesz:
➡️ 12 newsletterów rocznie - "Prosto Do Strategii"
➡️ Polecenia treści o rozwoju w strategii - "Notes Stratega"
➡️ Zakulisowe relacje ze strategii, które opracowuję - "Droga Stratega"
➡️ Dostęp do comiesięcznych spotkań online/offline - "Dyskusyjny Klub Stratega"
Jeśli chcesz poznać wartość mojej pracy, zanim dołączysz, poniższe artykuły zostały odblokowane i są dostępne bezpłatnie przez następne 14 dni:
A jeżeli chcesz porozmawiać o współpracy przy strategii Twojej marki, możesz umówić się ze mną na krótką konsultację - sprawdzimy wspólnie, jak zwiększyć skuteczność Twoich działań marketingowych. Zapisz się.
1 polecenie
Znacie Oskara z Daag?
Ja tak i to od kilku ładnych lat.
To gość, który robi niesamowite rzeczy w e-commerce.
W ciągu zaledwie trzech lat zwiększył sprzedaż swojej firmy DAAG z 1000 zamówień rocznie do ponad 100 000. Potrafił sprzedać kilkaset sztuk w 7 minut, a jego kampanie w Google Ads osiągnęły zwrot aż 2700%, co oznacza, że zarobił 27 razy więcej, niż wydał na reklamę.
Oskar prowadzi także swój autorski podcast "Z buta w marketing", do którego zaprasza największych specjalistów od e-commerce w Polsce.
Serdecznie i z czystym sercem polecam zapisać się na jego newsletter, w którym dostajecie esencję praktycznej wiedzy z obszaru ekomers i marketingu.
1 mikroesej
Lepsi, czy unikalni? 🤔
Firmy rzadko kiedy rozumieją, że “bycie lepszym” w tym, co robią już wszyscy, jest zazwyczaj najdroższą i najtrudniejszą do utrzymania przewagą. Starają się być “najlepszymi firmami w branży”, zupełnie nie posiadając do tego zasobów.
Poza tym, jak to się mówi - w teorii, koszty możesz zminimalizować co najwyżej do zera. Wystarczy, że pojawi się drugi podmiot podobnie zoptymalizowany kosztowo - i tracisz przewagę.
Dlatego zazwyczaj trwalsze będzie budowanie przewagi na byciu “jedynym w swoim rodzaju”. Efekt wyjątkowości, w przeciwieństwie do kosztów, można eksploatować w nieskończoność.
Idąc drogą zróżnicowania, wytyczasz fosę wokół marki; pogłębianie zróżnicowania to pogłębianie przeprawy, którą musiałaby pokonać konkurencja, aby stać się taka, jak Ty. Każdy dzień inwestycji w niejednorodność, to utrudnianie rynkowi dogonienia Cię.
Z czasem, fosa staje się tak przepastna, że nie da się Ciebie podrobić bez straty czy bolesnego kompromisu. A marka, która wyróżnia się na tle innych, z natury rzeczy będzie zwracać na siebie uwagę - skąd już o krok od decyzji zakupowej klienta.
Czy Twoja strategia opiera się na unikalnych założeniach? Czy bazuje na przewadze, mocnej stronie, której nie ma nikt inny, lub którą trudno byłoby zdobyć?
Czasem w odpowiedzi na to pytanie słyszę: “Ale my naprawdę nie robimy nic wyjątkowego” - i prawdę mówiąc, rzadko kiedy jest to prawda.
Ale odkrycie tego unikatowego “puzzla” i osnucie na nim narracji strategicznej to element projektowania pozycji marki na rynku - nie zawsze jest to oczywiste na pierwszy rzut oka. Zwłaszcza, kiedy owner marki "siedzi" w jej sosie dłuższy czas.
A co, jeżeli w rdzeniu tożsamości naprawdę nie ma nic wyjątkowego?
Cudów nie ma - albo taka innowacja zostanie zaimplementowana w samym modelu biznesowym/produkcie, albo w walce o marżę czeka nas droga optymalizacji kosztowej.
Najważniejsze, to podjąć decyzję ze świadomością jej konsekwencji - i przestać być wszystkim dla wszystkich.
3 linki
Podcast: A better way to segment customers - Tony Ulwick jest pomysłodawcą teorii Outcome-Driven Innovation, znanej szerzej jako “jobs to be done”. W podkaście wyjaśnia, jak zastąpić nieefektywną segmentację demograficzną czy nawet psychograficzną w sposób, który odblokuje nowy poziom w myśleniu o zaspokajaniu potrzeb lepiej/inaczej niż konkurencja.
Tekst: STRANGE BEDFELLOWS. WHEN SHARED VALUES ARE A BAD THING. Phil Adams argumentuje, że opowiadanie się za wartościami marki składającymi się z jednego słowa (np. “innowacyjność”) często skutkuje bardzo ogólnym sformułowaniem zasad firmy. Adams pięknie ilustruje tę kwestię, pokazując dwie pary bardzo różnych marek, które łączy wspólna wartość marki. Kiedy zarówno Shell, jak i Patagonia uznają „integralność” za wartość, czy nie pozbawia to słowa jej znaczenia i mocy?
Post: Z jakich elementów składa się strategia biznesu, marki i komunikacji? - na kilkunastu slajdach wyjaśniam, jak wygląda proces strategiczny na każdym poziomie organizacyjnym - począwszy od podstawowej struktury zapoczątkowanej przez Richarda Rumelta (“diagnoza-recepta-działanie”), a następnie wchodząc w szczegóły każdego z obszarów.
3 myśli
Bardzo lubię myśl o tym, że strategia marki służy do “ustawiania kontekstu” (“context framing”). Ale dokładnie ta sama zasada znajduje potwierdzenie we wszystkich prezentacjach, które mają kogoś do czegoś skłonić lub przekonać.
Ze strategią jest zazwyczaj tak, że nie docieramy do punktu, który sobie wymyśliliśmy, tylko do punktu, do którego możemy dotrzeć ze względu na panujące wokół warunki. Warto pamiętać, że samo wdrażanie strategii dostarcza nam owoce w postaci wiedzy z doświadczeń, niezbędną, by się rozwijać.
To, jak myślimy o strategii bezpośrednio wpływa na to, jak ją praktykujemy. Jeżeli traktujemy ją jak “rozwiązanie”, a nie “hipotezę”, szybko się zniechęcamy.
Ta publikacja to tylko drobna próbka tego, co dostarczam moim Patronom. Dołącz, jeżeli kochasz rozwój w marketingu i chcesz zwiększyć swoje kompetencje strategiczne - po to, by oferować je swoim klientom lub poprawiać efektywność działań swojej marki.
Patroni otrzymują zaproszenie na pierwszy Dyskusyjny Klub Stratega, którego tematem będzie pytanie: “Jak przestawić firmę na bardziej strategiczne działanie? Możliwości i wyzwania”.